W sobotę chodziliśmy, nie wzięliśmy nawet rowerów spod domu, poprostu spacerowaliśmy. Nie wydaje się to dziwne, bo listopad to zdecydowanie
W sobotę chodziliśmy, nie wzięliśmy nawet rowerów spod domu, poprostu spacerowaliśmy. Nie wydaje się to dziwne, bo listopad to zdecydowanie nie miesiąc rowerowy, ale z perspektywy Amsterdamu, to jak chodzić po ulicy nago. Na początku przechadzki zaczepiliśmy o market, żeby wrzucić coś na ząb, po czym do końca dnia chodziliśmy z siatami wypchanymi warzywami. Opłacało się, bo wszystkie wpakowaliśmy potem w śniadanie 🙂
Będziesz potrzebować:
- 2 bakłażany
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 cebula, posiekana
- 4 ząbki czosnku, posiekane
- 12 pomidorków koktajlowych, przekrojonych w pół
- 50g zielonych oliwek, bez pestek, posiekanych
- garść świerzej bazylii, posiekanej
- 125g kulka mozarelli, pokrojona
- bułka tarta
Rozgrzej piekarnik do 220ºC. Przekrój bakłażany (wzdłuż) na połówki, po czym wydłub środek łyżką, żeby zostały jedynie skorupki (można naciąć małym nożykiem wnętrze na głębokość ok 1-1,5 cm, co ułatwi wydłubywanie). Posmaruj środki olejem, posól, popieprz, wsadź do naczynia do pieczenia, przykryj folią i piecz przez 20 minut.
Pokrój miąższ i odłóż na bok. Na patelni rozgrzej olej i wrzuć cebulę, żeby się podszkliła. Dodaj bakłażana i gotuj przez chwilę. Następnie dodaj czosnek i pomidorki, gotuj przez kolejne 3 minuty. Na końcu wmieszaj oliwki, bazylię, mozarellę i dopraw.
Zmniejsz temperaturę w piekarniku do 200ºC. Napełnij skorupki oberżyny farszem, polej odrobiną oleju i posyp bułką tartą. Piecz przez 15-20 minut.
Smacznego, Marta
Źródło: BBC Good Food