Odpowiedz
Podchodziłam do tematu kilka razy, dokładnie 5, z różnych przepisów i pięć razy poniosłam klęskę. Muszę powiedzieć, że brioche to
Podchodziłam do tematu kilka razy, dokładnie 5, z różnych przepisów i pięć razy poniosłam klęskę. Muszę powiedzieć, że brioche to jedno z najtrudniejszych ciast/chlebów, które piekłam. Ponieważ moje próby pozostawiały mnie w nie najlepszym nastroju, za punkt honoru postawiłam sobie, że kiedyś mi się uda. Musiałam odczekać kilka ładnych miesięcy, ale w końcu przyszedł czas na kolejną próbę. Postanowiłam skorzystać z rad profesjonalistów, czyli z pomocy Juli z “Baking with Julia”.
Okazuje się, że ukręcenie ciasta na brioche ręką graniczy z cudem, także proponuję użycie miksera. Drugi fakt – jeśli ma się miskę średniej wielkości, część zawartości może rozpryskać się po ścianie. Cóż, zdarza się, ale trzymanie ścierki naokoło lekko zahamuje proces. Wszystko zajmuje trochę czasu, ale warto przez to przejść. Podwyższanie i obniżanie obrotów miksera brzmi nietypowo, ale prawdopodobnie ma wpływ na ciasto, także polecam postępowanie zgodnie ze wskazówkami No i na koniec – udało się! Zrobiłam brioche! Teraz mogę wszystko!
PS. Jeśli ktoś ma przepis na prostszą wersję brioche, z chęcią skorzystam 🙂
Potrzebujesz:
Na bazę:
- 1/3 szklanki mleka
- 2 & ¼ łyżeczki suchych drożdży
- 1 jajko
- 2 szklanki nieprzesianej mąki
Na ciasto:
- 1/3 szklanki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 4 jajka, lekko ubite, w temperaturze pokojowej
- 1 & ½ szklanki nieprzesianej mąki
- 170g masła, w temperaturze pokojowej
Zacznijmy od przygotowania bazy. W dużej misce połącz mleko, drożdże, jajko a 1 szklankę mąki. Zmieszaj, aż składniki się połączą, po czym posyp ciasto pozostałą mąką (1 szklanka) i odstaw, nieprzykryte, na 40 minut.
Po czasie odpoczynku dodaj do ciasta cukier, sól, jajka i 1 szklankę mąki. Używając miksera, miksuj składniki na średnio-niskich obrotach (tak, mikser ma takie możliwości) przez minutę lub dwie, dalej miksując dodaj dodatkowe ½ szklanki mąki. Kiedy składniki się połączą, zwiększ siłę miksera do średniej-wyższej i miksuj przez około 15 minut, co jakiś czas zbierając to, co osiadło na brzegach miski. Jeśli po 10 minutach miksowania ciasto jest zbyt rzadkie, dodaj 3 łyżki mąki.
Nadszedł czas, by wmieszać masło. Najpierw ugnieć je widelcem i doprowadź do kremowej konsystencji, następnie dodawaj na raz po kilka łyżek. Dodając masło, zmniejsz obroty miksera do średni-niski, zaś gdy dodasz całe masło, zwiększ obroty miksera na średni-wyższy na jakąś minutę, po czym obniż na średni i miksuj około 5-ciu dodatkowych minut.
Ciasto nadal będzie kleiste, ale to nie problem. Jesteś na dobrej drodze.
Przełóż ciasto do dużej, natłuszczonej miski, przykryj srebrną folią i odłóż na bok na 2 godziny (w tym czasie ciasto dwukrotnie zwiększy objętość). Po tym czasie popracuj nad ciastem, wkładając pod nie palce i lekko unosząc je do góry. Następnie przykryj znów folią i włóż do lodówki na noc lub minimum 6-7 godzin (w tym czasie ciasto nadal będzie rosło).
Natłuść formę do pieczenia, ciasto podziel na 8 równych części i każdą uformuj w kulkę na pokrytej mąką powierzchni. Umieść kulki w 4-rech rzędach po dwie. Ponownie przykryj ciasto srebrną folią i odłóż na 2 godziny.
Piecz w temperaturze 190°C przez około 30 minut.
Smacznego, Marta
35 komentarzy
-
Hey, jeśli przeczytałaś wpis do końca, a nie zatrzymałaś się oburzona pierwszym paragrafem, to wiedziałabyś, że nie wyszedł, bo za każdym razem kręciłam go łyżką a nie mikserem i nie dałam rady ręcznie odpowiednio ukręcić ciasta. Przez długi czas nie miałam żadnego sprzętu w kuchni. Więc nie do końca wiem z czym się nie zgadzasz.
jesteśmy po śniadaniu, brioche wyszła przepyszna i jeszcze jak urosła! 🙂
Ten chleb robi się z dwóch ciast odpowiednio przygotowanych! i zawsze wychodzi. Andrzej
-
nie zawsze, bo mi co najmniej 5 razy nie wyszło 😉 ale odkąd wyszło, faktycznie wychodzi za każdym razem.
Śliczne zdjęcia! Brioche idealnie pasuje na śniadanie 🙂
Brzmi arcytrudnie! Ale jak widać wysiłek popłaca, a i poczucie dumy, że się udało, bezcenne. Chyba szybko nie spróbuję, ale gratuluję.
Dawno nie robiłam brioche, przypomniałaś mi jak bardzo ją lubię:)
Piękny wypiek i cudne zdjęcia:)!
Zazdroszczę ,bo ja kiedyś próbowałam i wyszedł gniot .Taką to z chęcią bym widziała w swoich osiągnięciach
Zaskoczył mnie sposób wkładania ciasta do formy. W takich kulkach. Czy to są jakieś czary, to coś daje szczególnego? 🙂
Piękny wypiek! Fantastyczne zdjęcia! Cudny stół ! Pozdrawiam ciepluchno 🙂
Przepiękna Ci wyszła! Gratuluję wypieku! Wiem, jak to jest, po tylu niepowodzeniach! Śliczne zdjęcia;)
Ale cudowna i taka smakowita:-) Chętnie bym taką zjadła na jutrzejsze śniadanie:-)
Przepiekna! A zdjecia po prostu cudne. Mozna sie zakochac :))Pozdrowienia.
Gratuluję sukcesu 🙂 Taki piękny efekt na pewno przyćmił poprzednie porażki 🙂 Genialnie to wszystko wygląda 🙂
Pozdrawiam 🙂
Brawo! :))
Ciekawa jestem ogromnie tego chleba, ale nie mam miksera 😉 czyli przepis na razie poza moim zasięgiem 😉
A na zdjęciu wygląda pięknie 🙂
Efekt jest niesamowity 😉 warto było się tyle napracować! Pozdrawiam!!
gratuluję efektu! wygląda niesamowicie:)przyznam, że nigdy jeszcze nie robiłam..
Robiłam jakiś czas temu 2 razy i 2 razy wyszła pyszniehttp://japoziomka.blogspot….
-
gratuluję! idę do ciebie szukać przepisu 🙂
uuu! Jak taka trudna to pewnie po 3 próbach bym się już poddała 🙂
Podziwiam!
-
wcale nie taka trudna, podejtzewam, że to wszystko przez to, że wcześniej ciasto kręciłam ręką, a nie mikserem.
Faktycznie proces twórczy jest skomplikowany, to niesamowite, że z tych 8 kulek wychodzi taka zawarta całość 🙂
-
sama jestem zaskoczona, ładnie urosły 🙂
Warto było się poświęcić! Wyszła pięknie! Widzę, że nie tylko dla mnie brioche najlepsze z dżemem 🙂
-
oj tak, brioche z dżemem, a w lato będę jadła z owocami 😀
wygląda cudnie! ja na razie, choc drożdzowe ciasta mi nie straszne, nie miałam odwagi i siły psychicznej… tyle czekać na efekt koncowy!!! pozdrawiam cieplutko.
-
witaj w klubie, po moich porażkach troche musiałam odczekać. Polecam ten przepis, daje radę 🙂
Brioche cudnej urody!
uwielbiam francuskie śniadania.
A to chętnie zjadłabym z Tobą…Ja wyrabiam ciasto ręcznie,bo…lubię.
Pozdrowienia!
Amber
-
Ania, jeśli ciasto na brioche wyrabiasz ręcznie to jesteś moją bohaterką. Próbowałam 5 razy i w końcu za 6stym użyłam miksera (i to dlatego, że go kupiłam w końcu). Ręką nie bardzo byłam w stanie przejść 15 minut ukręcania tak gęstego ciasta. A może masz jakiś fajny przepis?
Efekt prac cudowny 🙂
-
dzięŻuję 🙂 warto było umorusać kuchnię
Jak dla mnie to zdecydowanie wyższy poziom wtajemniczenia, więc chylę czoła :)–
http://paulinakolondra.pl/blog
-
dziękuję Pauli, dla mnie zdaje się też, także mam nadzieję, że kotoś podeśle mi prostszy, ale równie skuteczny przepis.
Dodaj komentarz
Brioshe najlatwiejsze ciasto drozdzowe – sorry ale nie zgadzam sie z Autorka przepisu … Robie Brioshe co tydzien , co to znaczy nie wyszla??? nie ma takiej opcji !!!! Ale trzeba zrobic Brioshe z orginalnego przepisu .. : 6 calych jajek wbija sie do miski , 1/2 kg maki maki przesianej dodaje sie , plaka lyzeczka soli , 21g drozdzy suchych rozrabia sie w 1/4 szklanki cieplego mleka I dodaje sie 2 lyzki stolowe cukru , po rozmieszaniu wlewa sie do miski. Kreci sie robotem do polaczenia sie skladnkow , zaczyna sie dodawac maslo 350 dg pokojowej temp. po polonczeniu sie skladnikow , zmienia sie mieszadlo na hug I robot miesza na wolnych obrotach 10-15 minut , odstawia sie ciasto do wyrosniecia , po 2-3 godzinach ciasto odgazowac , przykryc folia plastikowa I do lodowki na cala noc. Pozdrowienia z Szwajcari -gdzie Briosze jest tutaj tak powszechnie konsumowane jak w Polsce chleb …