Odpowiedz
Smak churrosów poznałam w trakcie ostatnich wakacji w Barcelonie. Poszliśmy wówczas do małej kafejki obok naszego hotelu i tam je
Smak churrosów poznałam w trakcie ostatnich wakacji w Barcelonie. Poszliśmy wówczas do małej kafejki obok naszego hotelu i tam je zajadaliśmy na śniadanie, serwowane z gorącą czekoladą, pychota. Przypadły mi do gustu do tego stopnia, że wracałam po nie kilkukrotnie. Teraz jestem już w domu, ale nadal mam w głowie delikatne churrosy. Cóż, jedyne co pozostało, to przyrządzić je samemu. Odnalazłam przepis w internecie i muszę powiedzieć, że przez chwilę czułam się jak w Barcelonie. Nie przypuszczałam, że sposób przyrządzania jest tak banalny, także mała kawiarenko, miej się na baczności, bo Marta może pewnego dnia wrócić z własnymi churrosami!
Będziesz potrzebować:
½ kubka niesolonego masła (113g)
szczypta soil
1 kubek wody
1 kubek mąki
3 jajka
1 łyżeczka wanili
½ kubka cukru cynamonowego
olej w spreju
Rozgrzej piekarnik do 175*C.
Połącz masło, sól i wodę w rondelku, po czym doprowadź je do wrzenia na średnim ogniu. Następnie dodaj mąki i mieszając ciasto dodawaj kolejno jajka (miej pewność, że zanim dodasz kolejne, uprzednie połączy się z ciastem). Na koniec dodaj wanilii.
Przełóż ciasto do torby z końcówką w kształcie gwiazdy. Połóż papier do pieczenia na tacy, po czym zrób tyle rzędów churrosów, ile zmieścisz, zachowując około 1 cm przerwy pomiędzy nimi. Piecz przez 15 minut, aż się zarumienią. Posyp churrosy cukrem cynamonowym (osobiście włożyłam churrosy do plastikowego pojemnika, posypałam je gęsto cukrem cynamonowym, po czym trząsłam pojemnikiem). śmacznego!
Źródło: Cooking with my kid
1 Komentarz
Dodaj komentarz
świetne, wlaśnie szukałam alternatywy dla smażonych churros i znalazłam 🙂 zrobię na tłusty czwartek, pozdrawiam!