Odpowiedz
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Ale kiedy minęły te piękne cztery dni w Sopocie? W dobrym towarzystwie, pięknym pokoju,
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Ale kiedy minęły te piękne cztery dni w Sopocie? W dobrym towarzystwie, pięknym pokoju, pysznym jedzeniu, morzu, plaży, słońcu lub deszczu czas leci zdecydowanie za szybko. Siedzę w mojej kuchni, szykuję śniadanie dla Tomasza i zastanawiam się czy już zawsze tak będzie, bo może kiedyś czas w końcu zwolni.
Clafoutis nie jedliśmy za długo, ale tak to jest, że jak ma się bloga śniadaniowego to częściej się eksperymentuje niż powtarza dania. Pamiętacie jeszcze czekoladowy clafoutis z czereśniami, który zrobiłam w zeszłym roku? Myślałam o nim przez ostatnich kilka dni, kiedy natrafiłam na jego zdjęcie na Pintereście. Zmodyfikowałam nieco zeszłoroczny przepis i powstało coś pysznego. W trakcie pieczenia może on znacznie urosnąć, ale nie bójcie się, nie ucieknie z naczynia, po wyjęciu z piekarnika nieco opadnie.
Potrzebujesz:
- 3 jajka
- ¾ szklanki mąki
- 2 łyżki miodu
- 1 & ¼ szklanki mleka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- skórka starta z 1 pomarańczy
- szczypta soli
- 1 szklanka agrestu z jagodami
- masło do wysmarowania formy do pieczenia
Zmieszaj w misce wszystkie składniki prócz owoców i masła. Formę do pieczenia natrzyj masłem, po czym ułóż na dnie owoce. Wlej zmiksowaną masę i piecz w 180*C przez około 1 godzinę.
Podawaj z cukrem pudrem.
Smacznego, Marta
9 komentarzy
-
tak 🙂
Czy można użyć do tego przepisu mąki ryżowej 🙂 ? Czy konieczna jest pszenna?
Jak dla mnie bomba 😉 Robilam ostatnio z morelami…bylo pysznie i polecam sprobowac 🙂 Tylko za mocno mi opadl po upieczeniu i zdjecia wyszly jakies takie…bynajmniej nie do publikacji 🙂 A Twoje zdjecia…czyty obled…:)Sciskam 🙂http://kalejdoskopkulinarny…
-
z morelami – bajka. W sumie wcinam wszystkie sezonowe owoce jak leci, więc chętnie poeksperymentuję. A co do zdjęć, na pewno nie było tak źle!
jak tu wchodzę wiem, że zawsze znajdę najpiękniejsze zdjęcia i cudowne inspiracje! pięknie, po prostu… tym samym bardzo smacznie, takie śniadanie nie mogło nie smakować obłędnie! 🙂prettystrawberries.blogspot…
-
Daria dziękuję!
Wiecie za co lubię tego bloga? Za to, że jeszcze wczoraj nie powiedziałbym, że clafoutis to coś co można zjeść a już na pewno coś co jestem w stanie przygotować. A dziś mogę :).
-
hahaha, cudowny komentarz, dziękuję!
Dodaj komentarz
Mam mrożony agrest – czy należy go rozmrozić?