Odpowiedz
Gorąca czekolada ma w sobie smak, wygląd i sympatię niemalże każdego. Zanim poznałam T. byłam zimową dziewczyną. Jak najczęściej w
Gorąca czekolada ma w sobie smak, wygląd i sympatię niemalże każdego.
Zanim poznałam T. byłam zimową dziewczyną. Jak najczęściej w górach na desce, a jak już góry zimą, to zapijałam gorącą czekoladę, herbatę z prądem albo grzańca. Potem trochę się pozmieniało i od prawie 8 lat unikam zimy. Bez powodu, tak jakoś wychodzi. Ale nadal moje serce rozgrzewa się na myśl o gorącej czekoladzie.
Pierwszy ganasz zrobiłam 2 lata temu i od tamtej pory, jak tylko się ochładza, robię zapas, który trzymam w lodówce. Czekolada uszczęśliwia, a gorąca czekolada uszczęśliwia i rozgrzewa.
Potrzebujesz:
- 1 szklanka śmietany (rzedkiej do deserów)
- ½ szklanki mleka
- 5 gałązek mięty
- szczypta soli
- 1 & ½ szklanki gorzkiej czekolady (np. 70%), drobno posiekanej
- ½ szklanki migdałów, zmielonych
Wlej śmietanę i mleko do niewielkiego garnka i zagotuj. Dodaj miętę i odstaw na bok na 30 minut. W między czasie zmiel migdały i pokrój czekoladę.
Wyciśnij miętę i wyjmii z garnka. Posól mix mleczny i znów doprowadź do zagotowania na średnim ogniu.
Umieść czekoladę i migdały w misce i zalej gorącym miksem mlecznym. Zostaw na minutę, po czym zacznij mieszać. W ten sposób otrzymasz ganasz. Przełóż go do słoika, niech wystygnie, po czym możesz trzymać w lodówce (do 2 tygodni).
A jak najdzie cię ochota na szklankę gorącej czekolady, to dwie łyżki ganaszu zalej gorącym mlekiem. Smakuje cudownie z piankami.
Smacznego, Marta
10 komentarzy
ułaaa..ale ta czekolada wygląda obłędnie! choćbym była na nie wiem jakiej diecie, nie mogłabym się oprzeć 🙂
Właśnie ją zrobiłam, pycha!
Jestem z tych, co za czekoladą nie przepadają, a nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że może ona dla mnie nie istnieć, ale Twoje zdjęcia są tak magiczne, że mam ochotę sięgnąć po tę szklankę:)
-
Dziekuje, kochana jestes!!!
wiesz, ja nie jestem letnia i choć bez deski to wolę góry zimowe właśnie, a czekoladę każdą zawsze i wszędzie 🙂 drugie zdjęcie ehhh obłęd czysty!
-
Marianna dziekuje, tez mi sie podoba bo jakos faktycznie fajnie wyszlo. Powinnam kiedys wrzucic zdjecie siebie po dobraniu sie do fotografowanych sniadan. Po tym bylam cala w czekoladzie 🙂
Błogo mi…
Wow, ale zdjecia! Az mam ochote siegnac po te szklaneczke… :)Pozdrowienia.http://kalejdoskopkulinarny…
czekolada – rozkosz dla ciała i duszy 🙂 idealna na rozgrzanie w zimowe dni! wygląda znakomicie!
Dodaj komentarz
Cholercia! Nieźle to wygląda.