Odpowiedz
Zawsze zdawało mi się, że humus robi się z ciecierzycy. No cóż, okazuje się, że nie koniecznie. Słabość do dipów
Zawsze zdawało mi się, że humus robi się z ciecierzycy. No cóż, okazuje się, że nie koniecznie. Słabość do dipów i wszelkich mieszanek służących do smarowania chleba mam nie od dzisiaj, cóż, polski chleb ma wyjątkowy smak, znany na całym świecie (po części pewnie i dlatego, że wszytkiem powtarzam, że jest zwyczajnie najlepszy, co doprowadza czasem do kłótni ze Szwajcarami, którzy mają odmienne zdanie). Fakt jest taki, że zawsze mam w lodówce “coś” do posmarowania chleba, ale to co uwielbiam, to mieć “coś” własnej roboty!
Będziesz potrzebować:
- 6 łyżek oliwy z oliwek
- 4 szalotki, drobno posiekane
- 2 ząbki czosnku, zgniecione
- 1 łyżeczka poszatkowanego rozmarynu
- starta skórka i sok z ½ cytryny
- 2 – 400g puszki fasolki Jaś
- sól i pieprz
Rozgrzej olej na patelni, po czy smaż przez około 10 minut, na niewielkim ogniu szalotki, czosnek, rozmaryn i cytrynę. Odstaw na bok do ochłodzenia.
Przełóż mix do blendera, dodaj odsączoną fasolkę i miel, aż uzyskasz gładki krem.
Idelanie komponuje się z przytostowaną ciabatą i kilkoma kropelkami oliwy.
Smacznego, Marta
Źródło: All colour cookbook
5 komentarzy
Pyszna śniadaniowa propozycja!
Hummus może być ze wszystkiego.Ostatnio robiłam z pieczonej dyni.
Hm, ja też zawsze myślałam, że hummus robi się tylko z ciecierzycy. W sumie to bardzo ją lubię, ale hummus z fasolki pewnie jest równie dobry. 🙂 Bardzo ładne podanie.
Parówki również uwielbiam. Zazwyczaj nie dotrwają nawet do gotowania…
Też uwielbiam śniadania (mam słabość do parówek…), a pasty w szczególności. Z fasoli też baaardzo lubię! 😉
Dodaj komentarz
Shooberry – jest na prawdę smaczny, więc warto spróbować. Sama byłam zaskoczonapropozycją humusu z fasoli :)Amber – Humus z pieczonej dyni brzmi bajecznie.