Odpowiedz
Mam od kilku dni małą obsesję na punkcie jednej piosenki i słucham jej w kółko. Towarzyszy mi przy tym niewyraźne
Mam od kilku dni małą obsesję na punkcie jednej piosenki i słucham jej w kółko. Towarzyszy mi przy tym niewyraźne wrażenie, że im bardziej ja ją lubię, tym bardziej T. przestaje. Czemu chłopcy nie lubią słuchać jednej piosenki 100 razy pod rząd? Staram się być wyrozumiałą współlokatorką i zaczęłam używać słuchawek, jednak usłyszałam, że mój głos nie jest wymarzonym substytutem dla piosenki. Chłopcy, uszczęśliwienie ich graniczy z cudem.
Jako dobra i kochająca dziewczyna zrobiłam T. kanapkę i już nie narzeka 😉
Będziesz potrzebować (na 4 kanapki):
- 2 szklanki świeżego lub rozmrożonego groszku
- 2 łyżka miękkiego masła lub oliwy
- 1 łyżka zmielonego imbiru
- ½ szklanki poszatkowanej świeżej mięty
- sól i pieprz
- 1 szklanka ricotty
- 8 kromek chleba
Przygotowanie kanapki zajmuję chwilkę. Ugnieć groszek razem z masłem lub oliwą, po czym dodaj imbir, miętę, sól, pieprz i wymieszaj składniki, by dobrze się połączyły. Pamiętaj żeby nie przesadzić i nie doprowadzić groszku do postaci pasty do kanapek 🙂 Podziel serek oraz mix groszkowy na 4 części. Rozsmaruj serek na kanapce, ułóż mix groszkowy, po czym przykryj drugą kromką i gotowe.
Smacznego, Marta
Źródło: Eats Well With Others
40 komentarzy
-
smakowo bardzo pasuje, polecam.
nielubei groszku ale wygląda nieżle 😉
-
ja od zawsze kocham gotowaną marchewkę z groszkiem, więc taka kanapka jest dla mnie pyszna.
Jak ja lubię taki klimat na zdjęciach, jak u Ciebie! Kanapka z groszkiem brzmi i wygląda świetnie. Jadłam z fasolą i z cieciorką a groszek nie przyszedł mi do głowy 😉http://agatacichocka.blogsp…
-
z fasolą i cieciorką musi być równie pysznie, z chęcią wypróbuję.
takie niebanalne kanapki to ja mogę jeść codziennie!
-
fajnie czasem troche pokombinować.
Piękna kanapka!
Zielony i biały plus ciemny chleb cudownie ze sobą grają.
Zapraszam się na takie delicje.
-
dziękuję 🙂
Z groszkiem jeszcze kanapki nie jadłam;-)
-
oryginalnie smakuje z tymi dodatkami, warto wypróbować 🙂
również jestem ciekawa co to za utwór;) groszek bardzo lubię choć zwykle jadam go DO kanapki ,a W jeszcze nie próbowałam,a zapowiada się super:)
-
polecam wypróbowanie, a piosenka to Phantogram – Don’t move.
Zupełna nowość dla mnie :))
-
hahaha, nowości są dobre!
Kanapka z groszkiem? Wygląda nowatorsko, ale że lubię groszek może powinnam spróbować?
-
kanapka to ciekawe połączenie smakowe, ja również wypróbowałam groszek w takim wydaniu pierwszy raz i bardzo lubię efekt 🙂
Droga Marto, dziękuję za wizytę na moim blogu (Różne Rzeczy Dominiki). Przyszłam tu z rewizytą i jestem oczarowana. Pięknie pokazujesz i wprowadzasz / opisujesz propozycje śniadaniowe… Nie wiem, czy z wielu skorzystam, bo wyskakuję z łóżka o 6:15, a o 6:45 pędzę na autobus do pracy, więc moje śniadanie to zazwyczaj coś słodkiego do kawy przed monitorem. Wiem, że to słaby wzór, ale cóż, taki rozkład dnia. Nadrabiam pysznie popołudniami… Niemniej z przyjemnością będę śledzić Twojego bloga i Twoje propozycje, dla samego pozachwycania się postami i zdjęciami! Miłego weekendu!
-
Dominiko bardzo dziękuję za miłe słowa. Ja na szczęście mam rano czas i kombinuję jak mogę 🙂
Strasznie fajna ta kanapka, choć z naszej dwójki to na pewno Gie zjadłby więcej, bo to on uwielbia połączenie ricotty i groszku 🙂 Właśnie, dlaczego chlopcy nie lubią słuchać tej samej piosenki 100 razy? Nie mam pojęcia! Ale to racja całkowita 🙂 Pięknego weekendu Ci życzę.
-
I wzajemnie Katarzynko!
kanapka – niespodzianka, nigdy groszku w kanapce nie jadłamżycie
& podróżegotowanie
-
to był i mój pierwszy raz ale nie ostatni, to na pewno.
Obsesja jednej piosenki jest mi doskonale znana 🙂 Wałkuję jeden kawałek tyle razy, aż mnie samą zaczyna mdlić 🙂
A kanaka pyszna, tym bardziej że uwielbiam groszek zielony
-
cieszę się, że to nie tylko ja 😉
Ale czad, nigdy nie wkładałam groszku do kanapki – muszę wypróbować 🙂
-
polecam Natalio.
doskonale Cię rozumiem, ja kiedyś słuchałam 2 tygodnie pod rząd jednej piosenki – dla mnie była ulubiona, ale jak mój A. ją usłyszał później w radiu to stwierdził, że jej nienawidzi już, mój brat też miał mnie serdecznie dość. Haha faceci nigdy tego nie pojmą:D a kanapeczki pyszne:)
-
złote słowa, faceci nigdy tego nie pojmą 🙂
Uwielbiam kanapki z groszkiem:) Też słucham na okrągło kilku piosenek :]
-
super, jeśłi masz jeszcze jakieś pomysły na przyprawienie to z chęcią skorzystam, bo po tym pierwszym eksperymencie bardzo mi zasmakowały.
uwielbiam groszek! uwielbiam z makaronem, a w ten czas mrożony zawsze mam:D jak zdrowo, kurcze:D
-
o kolejna fanka groszku, miło wiedzieć 😀
ależ śliczne! groszek do mnie mruga więc skubnę jedne lub dwa 🙂
-
hahaha, smacznego!
jak zielono! 😀 świetny pomysł, nigdy takich nie robiłam 🙂
-
zielono i zdrowo 🙂
To teraz pozostaje wyciągnąć od Ciebie co to za piosenka:) Jestem zaintrygowana
-
Piosenka to Phantogram – Don’t move i nadal nie chce z głowy uciec.
Dodaj komentarz
Wygląda interesująco 😉
nigdy nie jadłam kanapki z groszkiem.