Odpowiedz
Upalny dzień kojarzy mi się z relaksem. Jest wówczas zbyt gorąco, by cokolwiek robić (zwłaszcza gdy jest to weekend), zaś
Upalny dzień kojarzy mi się z relaksem. Jest wówczas zbyt gorąco, by cokolwiek robić (zwłaszcza gdy jest to weekend), zaś co może być piękniejszego niż miła rozmowa, słońce na skórze i nic nie robienie. Ok, lepsze jest leżenie na wygodnym kocu rozłożonym na zielonej trawie i popijanie czegoś odświeżającego. Jedyny problem z upałem, to jego wpływ na mnie, czyli stan totalnego rozleniwienia. Najlepszym rozwiązaniem jest wówczas szklanka mrożonej kawy. Działa cudowanie 🙂
Potrzebujesz:
- kawa
- mleko
Zaparz kawę, tak jak zazwyczaj to robisz, jeśli wolisz słodką, posłódź póki jeszcze gorąca. Ostudź i rozlej w formie do robienia kostek lodu. Zamroź, a kiedy potrzebujesz orzeźwienia wrzuć kilka do szklanki i zalej zimnym mlekiem.
Smacznego, Marta
39 komentarzy
Świetny przepis i dla mnie rewelacja w smaku. To też warto spróbować. http://www.open-youweb.com/… . Byle nie przesadzić z jej chłodem bo może zaboleć gardło 🙂
Świetny pomysł z tymi kostkami lodu, takie proste, a takie genialne! 🙂
Genialne! Robię kawę mrożoną zupełnie inaczej, ale chętnie spróbuję nowej wersji. Co prawda mroziłam już kostki mleka, ale nie wpadłam na pomysł, że można zamrozić kawę w formie kostek. Do zrobienia.
A zdjęcia zachwycają, ale to nic nowego u Ciebie 🙂
Pozdrawiam, Tosia.
Takiej kawy mrożenej jeszcze nie piłam;)
Do wieczornego drinka też może być super;)
Świetny pomysł! Kawa mrożona to jedyna jaką pijam 🙂
słowa nie opiszą jak ja uwielbiam Twoje zdjęcia 🙂
-
dziękuję Gosiu, kochana jesteś 🙂
Tego mi właśnie dzisiaj potrzeba 🙂 Zabieram karafkę i w nogi….eeeee zaraz, zaraz jest tak gorąco, że nie mam siły 😉
-
U nas też gorąco, rano wybrałam się pobiegać i jak wróciłam o 10 to nie wiedziałam czy mam dalej rozchodzić mięśnie czy położyć się na ziemi czy od razu pod prysznicem i puścić zimną wodę, hahaha.
-
Szacun ogromniasty za bieganie w taki upał. Ja mam zasadę, że w upał nie biegam 😉 Jak pada deszcze to też nie biegam ;-), ale na szczęście zostaje mi stara, poczciwa joga, którą mogę spokojnie pod dachem obrabiać, w miarę niezależnie od warunków pogodowych choć w dużym stopniu zależnie od chęci hihihihi
-
na sam widok zdjęć, już mam ochotę na kawę! 🙂 cudo!
-
dziękuję bielinka 🙂
Pięknie wygląda Twoja kawa 🙂
-
dziękuję, była też baaaardzo orzeźwiająca.
Zdjęcia niezwykle subtelne, aż niemal czuć bijący od nich spokój i słychać melodię poranka. Dziękuję za kolejną inspirację kulinarną:)
Mogę się spytać jakim sprzętem fotograficznym i optyką robisz zdjęcia? Pozdrawiam ciepło, M.
-
Hey M. Używam Canon 5d mark iii.
Na upały idealna 🙂 Zdjęcia cudne!
-
dziękuję!
czysta, żywa magia! w fotach i w butelce 😉
-
Ta w butelce fajnie chłodziła. Zwłaszcza, gdy sie pracuje na ostatnim piętrze bez wiatraka i od dachu sie mieszkanie nagrzewa, hahaha.
-
Gdzie kupić te buteleczki do kawy mrożonej?
-
Genialny pomysł na te mrożone kostki kawowe,
a zdjęcia, jak zwykle, zachwycające:)
-
dziękuję za miłe słowa 🙂
Dziewczyny śliczne dzięki, że zauważyłyście hahaha, ja również kawy nie solę 🙂 uściski dla kochanych czytelniczek!
Chyba mam jeszcze parę kostek w zamrażarce..
A zdjęcia są takie.. kremowe? Takie mam skojarzenie. Subtelne i piękne, jak zawsze zresztą 😉
-
dziękuję 🙂 eksperymentuję trochę z mniej mrocznymi zdjęciami.
Oj tam, czepiacie sie…dziewczyna sie lekko “przejezyczyla” i juz wielkie halo 🙂 Ja taka kawe to moge zawsze i wszedzie. Podkradam pomysl :)Usciski.
-
no z tym posoleniem to faktycznie się nie popisałam, głowę miałam wczoraj chyba gdzie indziej 🙂
posolić też można 🙂 byle wyszła słodka 🙂
uwielbiam zaglądać do Ciebie 🙂
-
Dziękuję Małgosiu 🙂
Świetny pomysł 🙂 Tylko wolałabym ją posłodzić zamiast posolić 😉
-
hahahah, faktycznie, już zmieniłam posłodzona faktycznie lepiej smakuje. Chociaż pod Tybetem piłam soloną, smak nietypowy, ale za to świetnie się po niej poczułam.
chyba posłodź póki …. ;)))
-
takie błędy to faktycznie nie ładnie wyglądają, dziękuję, że zwróciłaś uwagę. Swoją drogą piszę w programie, który wyłapuje błędy i tego nie wyłapał…
ależ pomysł! idę zaraz do kuchni zrobić sobie takie kawowe kosteczki – będą jak znalazł na upały <3 🙂
-
to na pewno, przedwczoraj było u nas upalnie i ta kawa ochłodziła całą czwórkę 🙂
kawa jak kawa, przepiękne zdjęcia :)zapraszam do siebie na konkurs, Cookie do wygrania :)Pozdrawiam
-
dziękuję!
Dodaj komentarz
Gdzie można kupić/znaleźć tego typu butelki szklane do kawy?