Pita z Awokado i Jajkiem Sadzonym A’La Szybka Poranna Pizza

Znajomy powiedział mi kiedyś, że awokado to naturalne masło i nie wyobraża sobie bez niego śniadania. Traktował temat dosyć poważnie, bo na wyjazd weekendowy miał je ładnie zapakowane w plecaku. Rzecz działa się w Australii i były to szczęśliwe dni, kiedy znaliśmy jeden market, gdzie o magicznej godzinie, raz w tygodniu nabyć można było 1 kg owoców lub warzyw za A$1. Obecnie płacę nieco więcej, ale kto narzeka 🙂

Muszę szczerze napisać, że życie traktuje mnie dobrze i zajmuje jak tylko może, zwłaszcza przez ostatnie kilka tygodni. Robię to co lubię i przy okazji mam niezłą zabawę, czego chcieć więcej.

Tęsknię jedynie za moją kuchnią bez lodówki i gotowaniem. Nawet związek z Ryśkiem zaczął opierać się głównie na skype (tak, wiem że R. nie rozumie moich wynurzeń).

Obecnie znów jestem w Berlinie, nauczyłam Ryśka nowej sztuczki i ogarnęłam kuchnię. Zajęło to zdecydowanie za dużo czasu, zgłodniałam niemiłosiernie i musiałam szybko coś przyrządzić. I oto, panie i panowie, powstało łatwe w przygotowaniu i szybkie cudo – ciepła pita z awokado, pomidorami, jajkiem oraz ziołami. Przepis pochodzi z bloga Justina Blakeney. Mam nadzieję, że lubicie ostre poranki, bo chili zdecydowanie dodaje potrawie smaku. 

Będziesz potrzebować:

• pita
• cytryna
• dojrzałe awokado
• jajko
• pomidor
• szczypiorek
• sól i pieprz
• płatki chili
• oliwa