Odpowiedz
Lato zaczęło się na dobre, chociaż pogoda zdaje się o tym zapominać. Korzystam z wszelkich darów ziemi i ubolewam jedynie,
Lato zaczęło się na dobre, chociaż pogoda zdaje się o tym zapominać. Korzystam z wszelkich darów ziemi i ubolewam jedynie, że kończą się truskawki. Z resztek zrobię chyba jakiś dżem, żeby za bardzo nie tęsknić.
Zabieram się do robienia drożdżówek, bo znalazłam piękne jagody na targu, zaś na śniadanie zjadłam coś wyjątkowo pysznego i zdrowego – placki z cukinii. Przepis wypatrzyłam na blogu Wypieki z pasja, który na pewno jeszcze nie raz odwiedzę.
Przede mną jeszcze kilka dni skupienia i pracy, po czym dwa śluby, dwóch genialnych par, na które nie mogę się doczekać, a przy okazji odwiedziny w Amsterdamie i kawa ze wszystkimi fantastycznymi ludźmi, za którymi bardzo tęsknię. Choć nie ukrywam, Berlin ma wiele zalet, które wciąż odkrywam 😉
Będziesz potrzebować:
- jedna średnia cukinia
- 1 duże jajko
- mała czerwona cebula, drobno posiekana
- 3 łyżki parmezanu, startego
- 3 łyżki mąki pszennej
- kilka listków świeżej bazylii, posiekanej
- łyżeczka ziół prowansalskich
- kilka kropel soku z cytryny
- świeżo mielony pieprz (3-4 szczypty)
- sól do smaku
Zetrzyj cukinię razem ze skórką na tarce z grubymi oczkami. Dodaj resztę składników, wymieszaj, po czym smaż na rozgrzanej patelni z łyżką oliwy, aż placuszki ozłocą się z obu stron.
Po komentarzu, który dostałam czuję, że powinnam dodać kilka dodatkowych wyjaśnień. Masa, która powstanie, jest dosyć rzadka. Dlatego patelnia powinna być porządnie rozgrzana, smażyć trzeba tak długo, aż spód się zarumieni i powstanie zwarta spodnia warstwa. Wówczas większą szpatułką należy przerzucić placuszek na drugą stronę. Nie należy to najprostszych zadań, ale warto spróbować, bo smak wynagrodzi trudy 🙂
Smakują idealnie z sosem słodko pikantnym 🙂
Smacznego, Marta
57 komentarzy
Dziś zrobiłam te placki, ale podane proporcje tworzą dość rzadką konsystencje i miałam duży problem z ich smażeniem. Ogólnie smak mieszanki super, ale nie wyszły bo nie chciały się usmażyc. Nie wiem, co zrobiłam nie tak… Postępowałam zgodnie z przepisem:(
-
Caterina, smażyć trzeba na dużym ogniu na rozgrzanym oleju i tak długo, aż spód się zarumieni i stworzy cienką zbitą warstwę. Następnie przerzucasz na drugą stronę większą szpatułką. Wiem, że nie jest to najprostrze, jestem przyzwyczajona do placków i naleśników, których konsystencja jest o wiele bardziej skora do współpracy. Tu masa jest rzadka, ale za to potrawa zdrowa i warta “poświęceń”.
Takie placki bardzo by mi smakowały. Super blog, będę tu często zaglądac 🙂
-
dziękuję i zapraszam!
Zaraz zabieram się do robienia placuszków z Twojego przepisu. Już się nie mogę ich doczekać:) Twoje wyglądaja tak apetycznie.
-
wspaniale, daj koniecznie znać jak wyszły 🙂
Bardzo lubię takie placki z cukinii, robię podobne, chociaż raz na sezon, obowiązkowe latem 🙂 Fantastyczne zdjęcie!
-
dziękuję za miły komentarz i komplement 🙂 no i oczywiście wzajemnie. Jestem fanką Waszego bloga!
Robiłam je kiedyś i były wspaniałe 🙂
-
Dla mnie to pierwszy raz ale totalnie się zgadzam. Są wyjątkowo delikatne 🙂
o tak, też ubolewam nad tym, że truskawki się kończą ;(
a co do przepisu, podoba mi się. Bardzo lubię cukinie, ostatnio faszerowałam je mięskiem mielonym 😉
-
o proszę. chyba to najbardziej lubię w blogowaniu, że zawsze wpadną nowe ciekawe pomysły!
Uwielbiam takie placki. Zimą natomiast z kiszonej kapusty;)
Czekam na cukinię od babci i na pewno będę robiła:)
-
fajny pomysł z kiszoną kapustą. Czego do nich dodajesz? Chętnie wypróbuję.
Uwielbiam cukiniowe placki pyszne 😉 a Twoje wyglądają obłędnie 😉 http://taste-life-photograp…
-
dziękuję, mi również przypadły do smaku. Właśnie zajrzałam na Twojego bloga i bardzo przypadł mi do gustu.
Super wyglądają ! Mi nigdy nie wychodzą zdjęcia z plackami w roli głównej…jakos tak malo apetycznie wyglądają, a te są cudne 🙂 Do schupania…
-
Dziękuję, placki to nie najwdzięczniejszy obiekt do fotografowania, zgadzam się, ale trzeba próbować 🙂
uwielbiam takie placki z cukinii, a że jutro dostanę pierwszą działkową…:)Blog o życiu & podróżach
Blog o gotowaniu
-
działkową?! ja też bym chciała. Co prawda kupuje moje na targu, ale taką z ogródka chętnie bym zjadła 🙂
Jadłam podobne w Turcji, tylko jeszcze dodawali marchewki. Pychota 🙂
-
Fajny pomysł z marchewką, dziękuję za wskazówkę.
wyglądają apetycznie, musze zakupić cukinię:D
-
Polecam, zwłaszcza, że po komentarzach okazuje się, że jest niezliczona liczba wariacji 🙂
oż ale apetycznie wyglądają!
-
dziękuję 🙂
A ja nigdy nie jadłam takim cukiniowych placuszków, choć słyszałam o nich już jakiś milion razy. Twoje strasznie mnie zachęcają 🙂 Są śliczne.
-
Dziękuję i polecam, robi się je niezwykle szybko, smakują wyśmienicie i możesz je zdjeść na słodko, ostro lub jakkolwiek lubisz 🙂
Bardzo lubię te placuszki. Z gęstą śmietaną smakują wybornie nie tylko na śniadanie. Pozdrawiam
-
Wyobrażam sobie smak z gęstą śmiataną, mniam.
Wspaniałe placuszki,pyszne zdjęcie!
Zjadłabym na …śniadanie,obiad i kolację.
Serdeczności!
-
Dziękuję Amber i polecam wypróbowanie. Sama bym je jeszcze raz zjadła i jak tylko wrócę z krótkiego urlopu, od razy wracam do gotowania pyszności 🙂
Jestem wielką fanką placków z cukinii.
Muszę za to przyznać, że jeszcze nigdy nie jadłam ich na śniadanie.
Chyba czas to zmienić 🙂
-
ja zjadłam i bardzo sobie chwalę 🙂
uwielbiam placki z cukinii:) wyglądają cudnie!
jednak ja robię zwykle w nieco odchudzonej wersji – z otrąb owsianych zamiast mąki:)
pozdrawiam:)
-
podoba mi się Twoja wersja, bardzo lubię otręby, take jak najbardziej wypróbuję.
Wiedziałam! Wiedziałam, że nie powinnam przechodzić dzisiaj obojętnie koło cukini!
-
hahaha, fantastyczny komentarz!
Marta, może Ty mnie wreszcie przekonasz. Nie wiem dlaczego, ale od zawsze “placki z cukinii” kojarzą mi się z lekko rozmokłą papką bez smaku 🙂 A tu proszę, wyglądają pięknie! Może powinnam jednak spróbować?
-
Wypróbuj koniecznie, możesz tez dodać fety, to propozycja jednej z czytelniczek bloga i bardzo przypadła mi do gustu. Na pewno nie ma w nich nic z rozmokłej papki 😉
lubię bardzo takie placuszki 🙂
-
ja również. Przyzwyczajona byłam przez lata do placuszków ziemniaczanych, a tu takie piękne i smakowite z cukinii wyszły.
Chodziły za mną ostatnio takie placuszki, chyba się w końcu skuszę 🙂
-
Polecam i daj znać jak wyszły 🙂
Uwielbiam takie, zawsze smakują
-
i takie leciutkie są. Zdecydowanie dobra przerwa od kanapek 🙂
śniadanie moich marzeń!
pozdrawiam ciepło,
szana
http://www.gastronomygo.blogspot.com
-
Szana dziękuję za miły komentarz, bardzo polecam, ja się zakochałam od pierwszego gryza 🙂
Uwielbiam je! O każdej porze roku. Z sosem czosnkowym – pyszności!:)
-
Z sosem czosnkowym muszą być rewelacyjne! Dziękuję za fajny tip 🙂
Placki z cukinii są rewelacyjne! 🙂
-
oh tak, nie raz je jeszcze zrobie. Teraz odkryłam różne kombinacje smakowe, więc będę eksperymentowac.
już wiem co zrobię dziś na letni obiad 🙂 wyglądają wspaniale!
-
i jak wyszły?
Lubię placki z cukini, ale jak to łasuch – na słodko 🙂
-
a czego dodajesz do takich placuszków, żeby były na słodko?
Dodaj komentarz
Startą cukinię trzeba najpierw posypać solą, odstawić najlepiej na sitku 15min i od potem odcisnąć z soku, wtedy ciasto nie będzie takie rzadkie, a jeśli ciasto jest rzadkie to trzeba dodać mąki i wtedy nie ma problemu ze smażeniem i przewracaniem.