Odpowiedz
Poczytałam nieco o quinoi (komosach ryżowych) i wnioskuję z lektury, że jest to coś bardzo zdrowego. Smak ma dosyć specyficzny,
Poczytałam nieco o quinoi (komosach ryżowych) i wnioskuję z lektury, że jest to coś bardzo zdrowego. Smak ma dosyć specyficzny, więc warto go zabarwić owocami lub warzywami. W ramach eksperymentów zrobiłam placuszki z komosów, które wyszły rewelacyjnie. Dodałam do nich jajko w koszulce oraz liście rukwi i rozpływam się z wrażenia nad wyjątkowym smakiem.
Będziesz potrzebować (na 3):
- 1 szklanka ugotowanych komosów
- ½ szklanki bułki tartej
- 1 jajko
- 2 białka z jajek
- 1 zielona cebula, drobno posiekana
- 20g ostrego sera cheddar, startego na tarce
- sól i pieprz
- liście rukwi
- 3 jajka w koszulkach
Jeśli nie wiecie jak ugotować komosy zerknijcie tutaj.
W misce zmieszaj komosy, jajka, białka, cebulę, ser, sól i pieprz. Dodaj bułkę tartą i odstaw na kilka minut na bok. Uformuj 3 placuszki, spłaszcz je nieco i smaż na średnim ogniu (na oliwie) prze 7-10 minut na każdej stronie.
Podawaj z liśćmi rukwi oraz jajkiem w koszulce.
Smacznego, Marta
Źródło: The healthy foodie
14 komentarzy
-
najlepiej po kolei 😉
Odpowiedz
Chciałabym kiedyś wpaść do Was na sniadanie:)
Odpowiedz
-
zapraszam!
Odpowiedz
Znakomity. Aż ślinka cieknie 😀
Odpowiedz
-
dziękuję 🙂
Odpowiedz
Quinoa jest mi niestety jeszcze nie znana, ale jak tylko spotkam w sklepie to muszę kupić i już. A takie jajka to kocham straszliwie.
Odpowiedz
-
Warto spróbować. Dla mnie quinoa była miłym zaskoczeniem i fajnym urozmaiceniem porannych posiłków. A zrobić z niej można cuda.
Odpowiedz
Świetna propozycja, miło popatrzeć na zdjęcia 🙂
Odpowiedz
-
dziękuję Kamila!
Odpowiedz
Uwielbiam nowe smaki i eksperymenty (w tym przypadku placuszki), ale lubię wracać do wypróbowanych, pysznych potraw (jajko w koszulce). Zestaw więc udany i mi bardzo odpowiada 🙂
Odpowiedz
-
Placuszki wyjątkowo się udały, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona 🙂
Odpowiedz
Wygląda bardzo zachęcająco, szczególnie lubię tak przygotowane jajka. Komosy muszę spróbować przy pierwszej nadarzającej się okazji 🙂
Odpowiedz
-
Komose są wyśmienite, zwłaszcza w takiej formie. Choć takie na mleku z owocami też uwielbiam 🙂
Odpowiedz
Dodaj komentarz
w końcu udało mi się tutaj trafić 🙂 tylko teraz mam dylemat, bo nie wiem od czego zacząć… powyższe placuszki wyglądają baaardzo obiecująco!