Odpowiedz
Moje dziecko skończyło dzisiaj miesiąc. Calutki jeden miesiąc. Nadal nie mogę uwierzyć, że jestem jej mamą. Jest idealnym małym cudem i
Moje dziecko skończyło dzisiaj miesiąc. Calutki jeden miesiąc. Nadal nie mogę uwierzyć, że jestem jej mamą. Jest idealnym małym cudem i jest cała moja! Mam w sobie tyle emocji, że sama nie wiem jak je wyrazić. I nie wyrażę, zatrzymam dla siebie i będę powtarzała w głowie po stokroć jaką jestem szczęściarą. Bo mam Tomasza, Mię i dwa szalone koty, które korzystają z pustego łóżeczka Mii totalnie przejmując je jako leżankę.
Są jednak zmiany, którymi chcę się podzielić. Panie-matki chylę wam czoła. Jestem dopiero na początku mojej drogi a już przeżyłam kilka zaskoczeń. Widziałam siebie piszącą i blogującą kiedy Mia śpi – nie ma mowy. Miałam spać kiedy ona śpi – nie zdarza się. Ona miała spać pomiędzy posiłkami – acha, raczej nie. Karmienie piersią miało być wyjątkowym emocjonalnym przeżyciem – zdecydowanie nie na początku. Po przeczytaniu mądrej książki miałam umieć zrozumieć moje dziecko – hahaha. Ale jest też kilka pozytywnych zaskoczeń – strzelanie kupą, podstępne oszukiwanie mamy i brudzenie z uśmiechem dopiero co zmienionej pieluszki, uśmiech jak z reklamy, dziwne dźwięki, które przysięgam brzmią jak “Hi”, przebieranie dziewczyny w wystrzałowe kostiumy, kiedy ona nie mogła by być bardziej niezainteresowana, kradnięcie całusów, która to czynność ją usypia oraz więcej i więcej.
Minął miesiąc! Cały miesiąc! A ona zmienia się co minutę. Jest już prawie dorosła, prawie.
Zdarzają się poranki, kiedy siedzenie z Tomaszem przy naszym drewnianym stole nie wychodzi i potrzebne są szybkie oraz energetyczne rozwiązania. Ten shake spisze się na medal. Był tak dobry, że Tomasz prawie się nie podzielił.
Potrzebujesz:
- ¼ łyżeczki maca
- 1 duży banan lub 1 & 1/2 małego
- ½ szklanki mleka migdałowego
- 4 łyżki płatków owsianych
- 1 łyżka masła orzechowego
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka syropu ryżowego
- 1 śliwka (opcjonalnie)
Umieść wszystko w blenderze i zmiksuj!
Smacznego, Marta
10 komentarzy
cudownie czyta się to jak piszesz o Malutkiej Mii (prawie dorosłej!) <3
PS jeśli koktajl ma w sobie masło orzechowe – musi być najlepszy!
Wielkie Gratulacje!!! i dużo zdrówka dla Was.
Pierwsze tygodnie z maluszkiem i dla mnie były pełne odkryć. Córcia np robiła kupę raz na tydzień ale za to takich rozmiarów, że za każdym razem byłam w szoku 🙂
Fajnie, że karmisz piersią.
A shake prezentuje się cudnie 🙂 pochłonęłabym zdecydowanie!
-
Kupa niemowlaków to temat rzeka 😀 Ściskam w nowym roku!
dni szybko mijają – to już miesiąc! :)co do śniadania – na sam widok robię się głodna (jak zawsze fantastyczne zdjęcia!), a co dopiero czytając te składniki – koniecznie zapisuję do zrobienia 🙂
Pozdrawiam! 🙂
-
Hey Daria dziękuję!
wspaniały przepis *.* a twoje przygody z Mią czyta się super, aż chce sama mieć dziecko, to jest jakieś… magiczne!http://iluminatium-mundi.bl…
-
Nat dziękuję za miłe słowa. Jest dużo magii, zaskoczeń i szoków też 🙂
Bardzo klimatyczne te zdjęcia 🙂
-
Dziękuję 🙂
Dodaj komentarz
WOW.