Odpowiedz
Dwa dni temu zrobiłam zrolowane tosty francuskie i ostały mi się skórki od chleba. Początkowo chciałam poczęstować nimi ptaki, ale
Dwa dni temu zrobiłam zrolowane tosty francuskie i ostały mi się skórki od chleba. Początkowo chciałam poczęstować nimi ptaki, ale po wykładzie ze strony znajomej, że ptak zaczną się czuć zbyt komfortowo w mieście i przestaną migrować, postanowiłam sama je zjeść. Od jakiegoś czasu na parapecie rosną zioła, więc zarwałam garść, poszatkowałam, dodałam do tego samego miksu z jajkiem, jakiego użyłam do tostów francuskich i stworzyłam cudo idealne do jajka ugotowanego na miękko.
Potrzebujesz:
- 1 jajko
- ¼ szklanki mleka
- ¼ szklanki gęstego jogurtu (np greckiego)
- miks świeżych ziół (szałwia, bazylia, tymianek, szczypiorek)
- skórki z chleba
W misce zmieszaj jajko, mleko i jogurt, dodaj poszatkowane zioła.
Rozgrzej piekarnik do 175*C. Kolejno maczaj skórki w miksie, po czym układaj na tacy do pieczenia pokrytej papierem. Piecz przez około 15 minut.
Smacznego, Marta
28 komentarzy
-
Dziękuję 🙂 A koleżanka nie do końca jest w błędzie, bo dokarmiane ptaki faktycznie przestają migrować z miast na południe 🙂
To się nazywa pomysł ^^
dobra decyzja 🙂
mmm 😉 uwielbiam też takie paski z pity podpieczone z ziołami
to tak proste, że aż genialne w swojej prostocie 🙂
Twoje kreatywność w kwestii dań powala mnie na łopatki. 🙂
Wyglądają bardzo apetycznie. W sam raz jako przekąska na imprezę 🙂
Genialny pomysł. Nie dość, że nie wyrzuca się jedzenia, to jeszcze tworzy się ze szczątków coś pysznego i pięknie wyglądającego 🙂
Pomysł wręcz genialny! kradnę 🙂
Łał! Świetny pomysł 😀
sama po prostu UWIELBIAM zajadać jajka na miękko ze skórką od chleba, ale nigdy jeszcze nie przyszło mi do głowy, żeby jakoś odczarować ten kawałek chleba. Dzięki za super inspirację! 🙂
Dlaczego moja mama nie wpadła na to gdy byłam dzieckiem..
Oprócz utylizacji podczas śniadania, wyglądają na dobry dodatek do wieczornego piwa 😉
nic się nie zmarnuje 🙂
Genialny pomysł!:)
rewelacyjna przekąska 🙂 pomysłowa z Ciebie babka 🙂
No bardzo przyzwoite skórki!:)
Świetny pomysł musiały rewelacyjnie smakować :))
Oj jaki super pomysl! Jak pomysle ile to skorek wyrzucilam po moich dzieciach… a tu takie cudo mozna z nich wyczarowac…:)
Ale ekonomia! Marta, ten pomysł jest doskonały! 🙂
Jesteś niesamowita! Czy ja się powtarzam?? 🙂
No genialny pomysł! Kupuję w ciemno!
Tak proste a tak piękne. Uwielbiam takie przekąski. I pomyśleć , że jako dziecko wyjadałam jedynie środki z chleba:) Anita z AZgotuj!
Świetny pomysł na wykorzystanie “resztek”, które w Twoim wydaniu okazują się być po prostu świetną przekąską.
Zamiast po chipsy od dziś będziemy sięgać po chlebowe skórki z ziołami wg. Twojego przepisu :)(http://rosemaryandpeach.blo…)
Wspaniały pomysł, jestem fanką wszelkiego rodzaju “recyklingowych przepisów” bo też nie lubię marnować jedzenia, a gołębi karmić nie chcę. Podziwiam cudowne zdjęcia tak prostej i wydawałoby się banalnej potrawy!
Świetne czyszczenie lodówy! A piękne podanie czyni ze skórek danie wręcz wykwintne;)
genialny pomysł 🙂
Nie lubię marnować jedzenia, dlatego cenię sobie kreatywne wykorzystanie z pozoru nieprzydatnych produktów w kuchni. To Ci się pięknie udało.
I masz rację, że ziołowe zapiekane skórki pasują idealnie do jajka na miękko 🙂
Tosia.
Dodaj komentarz
Świetny pomysł!Co do ptaków koleżanka jest w błędzie. Ptaków nie powinno się karmić chlebem bo jest dla nich trujący i bardzo im szkodzi.pozdrawiam