Smażone Parówki z Mozzarellą

Moje wakacje właśnie się rozpoczęły. Jestem w pięknym mieście Wrocław z niesamowitych ludzi. Sprezentowali mi oni wino śliwkowe, najlepsze sushi jakie kiedykolwiek jadłam, butelkę różanego wypitą przy rzece, w miejscu z doskonałym widokiem na światła miasta oraz podzielili się szalonymi historiami w dawce wystarczającej jak na jedną noc. Zanosi się na to, że ten pierwszy dzień może być tym najlepszym, na pewno ma na to sporą szansę.

Jedyne co mogłem zrobić w ramach odwdzięczania się, to przygotować śniadanie na ciężki poranek (nie mamy kaca oczywiście). Smażone parówki z mozzarellą …pyszne, zwłaszcza z polskim kiszonym na boku.Wystarczy podsmażyć parówki i ułożyć na wierzchu paski mozzarelli, po czym przykryć patelnię, by ten się ładnie rozpuścił

Smacznego, Marta