Odpowiedz
Urządziliśmy sobie w domu strefę wolną od kota – naszą sypialnię. Złożyło się na to kilka powodów, jak choćby 5 kg Ryszarda próbujących
Urządziliśmy sobie w domu strefę wolną od kota – naszą sypialnię. Złożyło się na to kilka powodów, jak choćby 5 kg Ryszarda próbujących spać co noc na mojej twarzy, Lola bawiąca się z naszymi stopami w krwawą rzeź czy wspólne pościgi przez nasze ciała o 3 nad ranem. Nie przewidzieliśmy tylko reakcji naszych zwierząt. Ryszard to mądry kot, który mógłby być pierwowzorem dobrej kreskówki, skubaniec wie jak otwierać drzwi. Ale my, ludzie, wiemy jak używać klucza. W naszych głowach byliśmy zwycięzcami. A jak wygląda rzeczywistość? Dwa koty zaczynające wartę pod drzwiami z chwilą ich zamknięcia, która łączy się z krzykiem, upierdliwym drapaniem i skakaniem na klamkę (to ostatnie ok 100 razy na godzinę). Podziwiam ich ducha walki, ale rano zdarza się, że zanim zobaczę te urocze rozmiałkane buźki, lubię je odrobinę mniej. Dzisiaj dowiedziałam się, że za dwa lata im przejdzie. Dwa lata brzmią obiecująco, jednakże za kilka miesięcy będziemy gościli większego krzykacza, więc Ryszard i Lolka nie będą mięli szans na przebicie się. A chwilowo jedynym wybawieniem są zatyczki do uszu.
Po ciężkiej nocy potrzeba pięknej porannej chwili z uroczym i łatwym w przygotowaniu śniadaniem. Najlepiej takim, przygotowanym dzień wcześniej. I tu spiszą się płatki owsiane moczące się całą noc w soku. Rano wrzucamy owoce, jogurt, miód i ta dam!
Potrzebujesz:
- 1 szklanka płatków owsianych
- 1 szklanka soku jabłkowego
- 1 łyżeczka soku z cytryny (optional)
- 1 jabłko, starte na dużych oczkach
- 2 łyżki jogurtu
- mix prażonych orzechów
- mix owoców
- odrobina miodu
Wieczorem umieść w misce płatki, starte jabłko i soki. Przykryj miskę folią i wstaw na noc do lodówki.
Rano płatki będą już nasączone. Podziel porcję na dwie miski, po czym dodaj orzechy, jogurt, owoce oraz polej odrobiną miodu.
Smacznego, Marta
15 komentarzy
Wygląda smakowicie! Jakich płatków używasz? Górskich czy drobnych?
Gratulacje! 🙂
to dlatego nie chciałaś pić piwa w Japonii… ;)p.s. nasz Diego od dawna ma szlaban w nocy na sypialnie. Na moje plecy gramoliło się 7 kilo… :)Pozdrowienia!
ale wspaniałe sniadanie!
Oj znam to z kotami:-) A śniadanko pyszne:-)
Teraz dopiero deceniam, jaka nasza Kotka jest dla nas miła i w nocy świetnie integruje się w nasz plan snu. Całe szczęście, bo chyba nie dałabym rady przeprowadzić takiej radykalnej akcji… ale z drugiej strony, jak ten tajemniczy, nowy przybysz jest w drodze, to rozumiem 🙂
Super pysznie wygląda!
-
Kasia polecam, bardzo odświeżające.
Przepiękne zdjęcia. Jestem pod wrażeniem 🙂
-
Iwona dziękuję!
w 100% super pyszne śniadanie! uwielbiam owsianki podane w ten sposób, na lato idealnie 🙂 i jak zawsze – zakochana jestem w tych pięknych zdjęciach 🙂
-
Dziękuję <3
Chciałabym zobaczyć zdjęcia Twojej kuchni — robisz zawsze tak klimatyczne zdjęcia, to nie może być zasługa tylko stołu :> Proszę, podziel się kuchnią 🙂
-
Ewa, poważnie byś nie chciała. Mieszkam w Berlinie, więc mam biały schowek w ścianie, poza tym zlew, piekarnik, lodówkę, drewniane pułki na talerze i stół. I tyle 🙂 Ale mam wizję, jak ta kuchnia powinna wyglądać i wizja jest piękna 😉
-
Haha! A zatem oto magia zdjęć w jej najwspanialszej postaci 🙂
-
Dodaj komentarz
Śniadanie pyszne, a co do kotów znam ten problem i jego rozwiązanie. Może nieco radykalny, ale u mnie poskutkował i po 3 nocach już był spokój. Mianowicie ustaw pod drzwiami miskę z niewielką ilością wody. Kot skacząc na klamkę spadnie do wody. Dwa, trzy razy i już będzie wiedział, że to nie jest dobry pomysł.