Odpowiedz
Było tu cicho, przepraszam. Od ponad miesiąca mieszkam w San Francisco i zostałam totalnie pochłonięta przez miasto. Na początku pobytu
Było tu cicho, przepraszam. Od ponad miesiąca mieszkam w San Francisco i zostałam totalnie pochłonięta przez miasto. Na początku pobytu zwariowałam i postanowiłam wypróbować każdy smakołyk, jaki mi zaoferują (czyli jaki wyczytam w menu). Jadłam dużo i często i absolutnie tego nie żałuję. Za to zaniedbałam trochę gotowanie. Wpływ na to może mieć również fakt, że przez 2 miesiące w Stanach dzielę mieszkanie z 7-ma chłopcami, czyli jak już się za coś wezmę, to zrobić muszę trochę więcej, bo patrzą na mnie smutne oczy.
W San Francisco kończy się zima i ponoć zaczyna wiosna, przynajmniej tak mówią. Dni pełne słońca, temperatury powyżej 15*C, pułki w sklepach uginające się pod świeżymi i pysznymi warzywami i owocami, ludzie leżący w parkach – to sprawia, że czuję się nieufna co do tej “zimy”. Kiedy wyjeżdżałam z Berlina, spał on pod pierzynką śniegu, czyli była to zima, tu biegam z krótkim rękawkiem, czasem zawieje zimny wiatr i tyle. Zdecydowanie nie jest to powód do narzekania. Znajomi donieśli mi, że ponoć była to najciemniejsza zima w Berlinie odkąd zaczęto rejestrować pogodę. Wychodzi na to, że ominął mnie depresyjny okres, a wrócę już na wiosnę.
Wracając do tematu jedzenia – wszędzie naokoło widzę szparagi. Uwielbiam szparagi! Dlatego też chciałabym się podzielić kilkoma przepisami, które ostatnio przetestowałam. Nie są one typowo śniadaniowe, o ile w ogóle są, ale warto się dzielić czymś pysznym 🙂 Jeśli się spodobają to mam również pyszny przepis na sałatkę ze szparagami, prażoną gruszką, serem pleśniowym i orzechami, gotową do dzielenia się!
Szparagi w panierce
- szparagi, garść lub na ile masz ochotę
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki
- 3 łyżki parmezanu
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- ½ szklanki bułki tartej
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
Umyj szparagi i odetnij końce. Przygotuj trzy talerzyki, na pierwszym rozsyp mąkę, na drugim roztrzep jajko, zaś na trzecim połącz bułkę tartą, parmezan oraz zioła prowansalskie. Pokolei obtaczaj szparagi zawartością 1-2-3 talerzyka. Gotowe ułóż na tacy do pieczenia pokrytej papierem. Polej odrobiną oliwy, posól, popieprz i piecz w 180*C przez jakieś 15 minut (obserwuj czy bułka się zarumienia i nie przypala).
Szparagi zasmażane w prosciutto
- szparagi, garść lub na ile masz ochotę
- kilka plasterków prosciutto, po jednym na każdy szparag
- parmezan do posypania
- olej do smażenia
Każdy szparag owiń prosciutto i smaż na średnim ogniu, na łyżce oliwy. Proste i pyszne. Osobiście bardzo lubię posypać je parmezanem. Mniam!
Szparagi w piwnym cieście
- szparagi, garść lub na ile masz ochotę
- 1 szklanka mąki
- 1 szklanka ciemnego piwa
- 1 łyżka skórki z cytryny
- ½ łyżeczki soli
- szczypta cukru
- 1 łyżka mieszanki ulubionych świeżych ziół, drobno posiekanych
- 2 szklanki oleju do smażenia
W misce zmieszaj mąkę, piwo, skórkę cytryny, sól, cukier oraz zioła. Umyte szparagi z obciętymi końcówkami obtocz ciastem. W garnku średniej wielkości rozgrzej olej, po czym wrzuć do niego szparagi w cieście. Smaż, aż ciasto zarumieni się z każdej strony (3-4 minuty). Przewracałam swoje za pomocą szczypcy do grilla. Smakuje wyśmienicie z dipem z jogurtu, soku z limonki i odrobiny mięty.
Jeśli lubisz piwne przepisy, zerknij także na chleb piwny oraz rozpadający się chlebek z serem cheddar.
Smacznego, Marta
21 komentarzy
Marto,
Wreszcie zrobiłam te szparagi w panierce. Już od dawna do mnie
krzyczały ze zdjęcia, tylko nie było na nie sezonu. Teraz wreszcie jest
sezon, więc wreszcie je upiekłam. No i wyszła cudowność. Uwielbiam je.
Są genialne a robota z nimi żadna. Pozwoliłam sobie przepis Twój
opublikować na swoim blogu odrobinę go modyfikując:-)
czy szparagi w szynce trzeba wczesniej troche obgotowac ?
-
Nie, na tym polega całe piękno, dojdą do siebie na patelni 🙂
Każda z wersji krzyczy zjedz mnie! Pyszności 🙂
wcale Ci się nie dziwie, ja też w tak odległym zakątku próbowałabym wszystkiego…:)
głosuję za panierowanymi! Strasznie zazdroszczę ci już tej wiosny przejawiającej się w warzywach, w Polsce musimy jeszcze sobie poczekać 🙁
o te panierowane chętnie bym się pokusiła. 🙂
Ja patrzą smutne oczy ,to koniecznie trzeba coś zrobic
znam te numery, moi bracia też ciągle szukają okazji do załapania się na coś dobrego:D fajnie tak zobaczyć kawałek świata:D
oglądałam na kuchnia+ jakiś program o szparagach i od razu nabrałam ochoty… chyba głównie na zupę krem 😉
wow, San Francisco, troszeczkę zazdrościmy 😉 Dziękujemy za zdjęcia!
A u nas jeszcze sobie poczekamy na szparagi… szkoda, bo bardzo je lubię 🙁 fajnie jest mieszkać z chłopakami 🙂
Po prostu genialne! I zdjęcia i Twoje pomysły na szparagi 😉 Zazdroszczę wiosennej aury, bo tu jest nieciekawie, ponuro, szaro i buro.
Pozdrawiam ciepło;)
wielbię 1 i 3 przepis, a 2 nie tylko dlatego, że jestem wegetarianką. tylko *półki, przepraszam ale każdy błąd mnie razi
wielbię 1 i 3 przepis, a 2 nie tylko dlatego, że jestem wegetarianką. tylko *półki, przepraszam ale każdy błąd mnie razi
bardzooo lubię szparagi , szczególnie jako dodatek do obiadku z sosem 😉
Szparagi wyglądają tak obłędnie!
ależ Ci zazdroszczę tego San Francisco:) Dzielenie mieszkania z tyloma chłopami też nie jest takie złe, bo zauważyłam, że ta płeć jest zdecydowanie bardziej wdzięczna za posiłki;p Ja już nie mogę się doczekać na szparagi, wtedy wypróbuję wszystkie te przepisy 🙂
🙂 czyli pozytywne wrażenia póki co 😉
Cieszę się,że jesteś,choć tak daleko…A szparagi wspaniałe.Chciałabym mieszkać z Tobą.Pięknej wiosny w SF!Amber
Dodaj komentarz
Wow świetne pomysły, te w panierce i te w szynce muszą być pyszne. Będę robić 😀