Odpowiedz
Siedzę po nocach i kombinuję. Tomasz pracuje jak dziki. Ryszard odnalazł swoje nowe miejsce w mieszkaniu – posłanie z ziemi
Siedzę po nocach i kombinuję. Tomasz pracuje jak dziki. Ryszard odnalazł swoje nowe miejsce w mieszkaniu – posłanie z ziemi w doniczce z fokusem. Kiedy lato dobiło do połowy sierpnia? Ranki zaczynam od zamiatania ziemi z podłogi i czegoś, co da mi energię. Zazwyczaj czegoś, co będzie dobrym dodatkiem do kawy. Ten zielony napój działa całkiem nieźle i można wyjątkowo kawę nim zastąpić. Dodatkowo chyba uzależniłam się od Club Mate. Obawiam się, że jak w końcu zdecyduję się odespać, to będę spała przez kilka dni.
Potrzebujesz:
- ½ dużego ogórka lub 1 mały poszatkowany
- duża garść liści szpinaku
- 1 jabłko, pokrojone w kosteczki
- 1 łyżka świeżego, poszatkowanego imbiru
- sok wyciśnięty z 1 limonki
- 1 łyżka miodu
- kilka listków mięty (6-8)
- 1 szklanka wody
- ewentualnie kostki lodu do podawania
Wrzuć wszystko do blendera, naciśnij przycisk, blenduj kilka minut, rozlej do szklanek i rozkoszuj się smakiem.
Smacznego, Marta
12 komentarzy
-
Super, cieszę się, że smakuje 🙂
Bałam się trochę tych połączeń, ale ostatnio odważnie eksperymentuję ze zdrowym jedzeniem i okazało się świetne 🙂 Jutro znów sobie zrobię!
-
ojej, pięknie 🙂 Czasem trzeba zaryzykować 😉
Piękny kolor! Aż chce się rano wstać, żeby napić się takiego shakea 🙂
Wygląda rewelacyjnie! A tak się składa, że niedawno kupiłam blender więc nic tylko korzystać! 🙂
Taki kolor… to musi byc zdrowe!:) Pyszny!
Robię identyczny, ale bez mięty. Jest pyszny i przypomina mi w smaku landrynki z dzieciństwa (to ten imbir na słodko, w hiramie skandynawskim jest dokładnie tak samo). A przez club mate za 2 euro w każdym sklepie tak strasznie zazdroszczę Berlina!
-
2 euro? 0,75 raczej plus kaucja za butelkę 🙂 Berlin ma jeszcze dużo innych cudnych napojów, np. Rhabarberschorle czyli taka jakby oranżada rabarbarowa, naturalna i pyszna, może ktoś próbował?
Dzien Dobry 😉
odkrylam twoj blog w zeszlym tygodniu i uwazam ze jest piekny, fantastyczne zdjecia! Nie moge sie napatrzec 😉 a juz nie wspomne o tym jak slina cieknie na klawiature 😉
a green smoothie tez robie prawie codziennie ale z bananem, pycha! 😉
bardzo jestem ciekawa smaku tego shake’a ! ma cudny kolor, ale czy by mi posmakował… nie wiem 😉 zdrowy jest na pewno 🙂
Piękny kolor! I dzięki za przypomnienie – club mate nie znam, nie widziałam, ale yerba mate czeka w szafce i aż się prosi o zaparzenie 😉
Dodaj komentarz
Czoła chylę przed Tobą i przepisem. Właśnie popijam.Pozdrawiam.