Odpowiedz
Skórka z pomarańczy potrafi całkowicie zmienić smak potrawy, dodana nawet w niewielkiej ilości. Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że w moim
Skórka z pomarańczy potrafi całkowicie zmienić smak potrawy, dodana nawet w niewielkiej ilości. Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że w moim zestawieniu wygrywa ze skórką z cytryny.
Od dłuższego czasu zabieram się za pieczenie chleba. Ponieważ jest to sprawa poważna i warta przemyślenia (czytaj jeszcze do tego nie dorosłam), postanowiłam trochę oszukać i zrobić chleb kukurydziany, czyli jak dla mnie banana bread Stanów Zjednoczonych Ameryki. Przygotowanie jest banalne, więc jako pierwsze podejście do tematu chleba spisało się idealnie.
Będziesz potrzebować:
- 1 & ½ szklanki mąki kukurydzianej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka cukru
- skórka starta z jednej cytryny
- 1 szklanka suszonej żurawiny
- 1 jajko
- ¾ szklanki mleka
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżka masła, roztopionego
Nagrzej piekarnik do 180*C. Zmieszaj wszystkie składniki w misce. Masa może być grudkowata, to nie jest problem. Przelej do natłuszczonej formy i piecz przez 20 minut. Chleb najlepiej jeść jeszcze ciepły, a na pewno świeży.
Smacznego, Marta
Źródło: Girl versus dough
8 komentarzy
Normalnie się zakochałam! :O 🙂
Ja również jestem zadowolona, zwłaszcza, że przyrządzenie takiego chlebka zajmuje minuty. Również pozdrawiam Monika 🙂
Słonecznie wygląda 🙂 Cudny!
Ja ostatnio piekłam ciasteczka z mąki kukurydzianej, po raz pierwszy i byłam bardzo zadowolona z efektu.Pozdrawiam!
http://wino-i-oliwki.blogsp…
Dziękuję dziewczyny za miłe komentarze. Ewa, ja piekłam w kilku małych formach 3×8 cm,ale każda forma się nada, nawet okrągła. Przy większej formie chlebek będzie poprostu niższy, ale równie smaczny.
Najbardziej zachwyca ten kolor 😉 Cudowny!A jakie są wymiary formy? 😉http://www.przysmakiewy.pl
pierwszy raz widzę i jestem zachwycona;)taki słoneczny z czerwonymi kropeczkami:)przywodzi mi na myśl cieplejsze dni.
Pozdrawiam!
Świetnie wygląda. Z chęcią spróbuję takiego żółtego kawałka 😀
Dodaj komentarz
dziękuję Sue 🙂